Rozgrzewająca i wszystkolecząca zupa z czerwoną soczewicą, cebulą i czosnkiem

Rozgrzewająca zupa z soczewicy, cebuli i czosnkuGdy niezdecydowana pogoda za oknem sprawia, że my również nie za bardzo wiemy jak się mamy ubrać i czuć, warto sięgnąć po zdecydowane smaki.

Tym bardziej, gdy wraz z przyjemnym uczuciem w kubkach smakowych będziemy wspierali nasz organizm albo w walce z przeziębieniem, albo żeby jemu zapobiec.

Niektórzy twierdzą, że lekarstwa mają leczyć, a nie smakować. Ta zupa jest tego zaprzeczeniem. Zarówno leczy jak i świetnie smakuje.

Przepis pochodzi z książki  Zupa z granatów Mehran Marsha. Książki nie czytałem, ale czytałem Facebooka :) Może na książkę też się skuszę.

Ingrediencje

  • szklanka czerwonej soczewicy
  • 4 cebule
  • 4 ząbki czosnku
  • oliwa
  • 3 szklanki wywaru z warzyw
  • 1 szklanka wody
  • 1 łyżeczka kminu rzymskiego
  • 1 łyżeczka świeżo zmielonego kminku
  • 1 łyżeczka czarnuszki (nie miałem, więc nie dodałem :)
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • sól, pieprz

Sposób przygotowania

Soczewicę gotujemy w odkrytym garnku 10 minut,  przecedzamy i odstawiamy.

W międzyczasie odkładamy pół cebuli, a resztę drobno kroimy razem z czosnkiem i podsmażamy w garnku na oliwie na złoty kolor.

W czasie smażenia dodajemy kmin rzymski, zmielony kminek i kurkumę.

Do cebuli dodajemy soczewicę wywar i wodę. Kto ma ten dosypuje czarnuszkę. Solimy i gotujemy pod przykryciem 40 min.

Na końcu dodajemy utłuczony pieprz i, dla tych co lubią, sok z cytryny do smaku. Odłożoną cebulę smażymy na chrupko i wrzucamy do talerzy na wierzch zupy.

Smacznego!