Na blogach i w książkach niezbyt często można się natknąć na przepisy z nimi związane, no bo przecież to takie proste, że nie ma o czym pisać.
Moim zdaniem czasami jednak warto i dzisiaj przedstawiam sałatkę, której nauczyłem się pomagając w kuchni na kursie Vipassany. Jest pyszna, prosta w wykonaniu i w sam raz na obecną, zimową aurę. Przy okazji pozdrawiam wszystkich, których przy tej okazji mogłem poznać :)
Składniki
Dla dwóch osób:- 2-3 pieczone lub gotowane buraki
- 2-3 ogórki kiszone
- Sezam
- Oliwa z oliwek
Przygotowanie
Upieczone lub ugotowane buraki obieramy i trzemy na tarce na dużych oczkach razem z ogórkami, posypujemy sezamem, dodajemy oliwy i gotowe. Prawda że proste? :)Jedynie same gotowanie lub pieczenie warto zrobić wcześniej, bo trwa około godziny. Jednak gra jest warta pieczenia, bo dzięki temu sałatka jest lżej strawna od wersji z surowymi warzywami i również doda nam jakże potrzebnej o tej porze roku energii.
Smacznego!