Rozgrzewająca zupa fasolowa z papryką

Jest to typowa zimowa zupa rozgrzewająca. Okazuje się jednak, że czasami nawet wiosną pogoda za oknem jest taka, że szukamy różnych sposobów na rozgrzanie.
Z pewnością nie należy do najłatwiejszych, jednak z nawiązką wynagradza wszystkie trudy związane z jej przygotowaniem wspaniale pachnąc i roznosząc ciepło po najdalszych zakamarkach ciała :)


6 porcji
2 szklanki ugotowanej fasoli
1 zielona papryka
1 czerwona papryka (ja miałem dwie czerwone)...
1 marchewka
60 dag ziemniaków
10 dag koncentratu pomidorowego
20 zielonych oliwek (czyli dokładnie taki mały cienki, a wysoki słoiczek)
4 łyżki wody z oliwy z oliwek
1 łyżka słodkiej czerwonej papryki
1 łyżka suszonego majeranku
1 łyżeczka piepirzu ziołowego
1 łyżeczka suszonej bazyli
1 łyżeczka kminku mielonego
1 łyżka soli
6 łyżek oleju

odrobinę glonów (niekoniecznie)
2 litry wody

Fasolę moczymy w wodzie przez noc.

Odsączamy i gotujemy w świeżej, lekko osolonej wodzie.
Ja gotowałem z dodatkiem glonów (Gosiu dzięki za poradę)
Papryki kroimy w kostkę, marchewki w talarki i smażymy na oleju z przyprawami przez ok. 5 minut.
W tym czasie kroimy ziemniaki w kostkę
Wrzucamy paprykę, marchewkę i przyprawy do garnka z wodą, dodajemy pokrojone ziemniaki, ugotowaną fasolę, wodę z oliwek i gotujemy aż ziemniaki zmiękną.
Dorzucamy oliwki oraz koncentrat pomidorowy i gotujemy jeszcze 2 minuty.
Aby zupę trochę zagęścić dodałełm 2 łyżki kaszy mannej.



Smacznego!
Według przepisu z książki Nakarmić duszę